poniedziałek, 30 maja 2011

The Bartenders' Book

Dziękuję tym, którzy wspierają mnie. Choć znalezienie pracy w Tarnowie jest ciężkie i prawie wszędzie jest zajęte to powiem, że cieszę się, że dostaję od życia ciekawe materiały do nauki. Oto dostałem książkę od wujka i cioci z Irlandii, którzy mi wysłali. Oczywiście wszystko po angielsku. Bardzo się cieszę, bo lubię ten język i czytając "foreword" (przedmowę) i wstęp sporo nowych słów się nauczyłem i przypomniałem. Nauka (czytał tłumaczenie tekstu) idzie powoli ale idzie - bardzo ciekawe napisane, fajne obrazki, na pewno sporo nowego z tej książki wyniosę. Może napiszę kiedy skończę i słówka, które zmieniły mi życie (w sensie zapamiętałem je i mogę świadomie korzystać).

poniedziałek, 16 maja 2011

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Czekałem na tą grę ponad rok, to jest jedyna gra, która niecierpliwie
czekałem, czytałem artykuły na temat tej gry, siedziałem na oficjalnym
forum czytając najnowsze informacje realizacji tej gry i w końcu...
Zamówiłem pre-order Wiedźmin 2 "Zabójcy Królów" - doszła paczka.
Oficjalna premiera 17 maja ale dla 9999 graczy, który zamówili
Edycję Kolekcjonerską mogą dzień wcześniej zagrać.
No i zadziwia mnie rzeczywistość, życie, która mnie czegoś nowego uczy.
Niestety mój komputer jest za słaby na tą epicką grę więc jedyna szansa
zagrania w tą grę jest u dziadka, który posiada komputer, który
spełnia wymagania tej gry i będę mógł grać na maksymalnych detalach.
W niedziele jestem u babci i się dowiaduję, że w poniedziałek jedzie z dziadkiem
na 3 dni do Skarżyska zwiedzić rodzinę. 3 DNI!

środa, 4 maja 2011

Relacja ze szkolenia bamańskiego w MSBiS

Relacja ze szkolenia bamańskiego w Międzynarodowej Szkole Barmanów i Sommelierów.
Szkolenie odbyło się od 11.04 do 22.04.2011r – pierwszy dzień. Będąc już w Krakowie szukam ulicy Kochanowskiego gdzie jest ta szkoła. Pytam się ludzi i większość nie wie. Na mapie na gogle widać było, że jest niedaleko rynku ale w rzeczywistości okazało się, że szedłem tam 20-30minut – zajęcia się opóźniły o 15 minut, bo nie mogłem trafić ale wiadomo pierwszy raz a zgubienie się w wielkim mieście jest normalnym zjawiskiem.